Twisted Log Cabin Trilogy Chapter 2
Dawno mnie tu nie było, to już prawie miesiąc. Pisząc pierwszego posta w zeszłym roku obiecałam sobie, że będę częściej publikować. No cóż może uda mi się poprawić...
It's been a month since I've posted something on my blog. Last year, when I was writing my first post, I made a promise to myself, that I'll write more often. Well, maybe I will be able to fix it...
It's been a month since I've posted something on my blog. Last year, when I was writing my first post, I made a promise to myself, that I'll write more often. Well, maybe I will be able to fix it...
W kwietniu pokazałam Wam pierwszy mini quilt wchodzący w skład Trylogii Twisted Log Cabin. Dziś przyszła kolej na drugi (heksagonowy :) ) rozdział tej opowieści. Uszyty przeze mnie w kolorystyce fioletowo-kremowej i wypikowany po szwach.
In April, I've showed You my first mini quilt form my Twisted Log Cabin Trilogy. Today, it's time to show you second (hexagonal :) ) chapter of that story. It's purple cream and quilted on the stitches.
In April, I've showed You my first mini quilt form my Twisted Log Cabin Trilogy. Today, it's time to show you second (hexagonal :) ) chapter of that story. It's purple cream and quilted on the stitches.
Może się zakręcić w głowie od dłuższego patrzenia na ten psychodeliczny wzorek ;)
Mi on przypomina lody włoskie :)
It can make you feel dizzy, if you will look on this psychedelic pattern for too long ;)
It looks like Italian ice cream - to me :)
Dwa rozdziały Trylogii Twisted Log Cabin / Two chapters of Twisted Log Cabin Trilogy
Wyszło Super :) Ja od dłuższego patrzenia mam wrażenie, że mnie wciąga do środka :)
OdpowiedzUsuńDzięki ! Efekt "wciągania" nie był zamierzony i wyszedł dopiero po skończeniu mini quiltu :D:D:D
UsuńZakręcona!!! Tylko nie wiem kto bardziej: podkładka - tak pozytywnie bo efekt świetny! ja - od patrzenia, czy Ty - skoro masz takie oryginalne pomysły :))))) Tak czy inaczej wyszło niepowtarzalnie i borówkowo :)))))
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Sorbecik borówkowy - bardzo mi się taka interpretacja podoba :)
UsuńCudny!! Nawet chyba ciekawszy niż ten poprzedni choć oba mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa! :)
Usuń